Królestwo III : Exodus

315 min.
  • Tytuł oryginalny Riget Exodus
  • Gatunek dramat | horror | czarna komedia
  • Reżyseria Lars von Trier
  • Kraj produkcji Dania | Włochy | Niemcy | Francja | Norwegia | Szwecja
  • Rok produkcji 2022
  • Obsada Bodil Jørgensen, Mikael Persbrandt, Tuva Novotny, Lars Mikkelsen, Nikolaj Lie Kaas, Nicolas Bro, Alexander Skarsgård
  • Bilet 30 zł, karnet na całą trylogię 75 zł

Opis

310 min. ( w tym 10 min. przerwa )

Lars Von Trier powraca do źródła. Kiedy w latach 90. przystępował do realizacji „Królestwa”, miniserialu dla telewizji duńskiej, planował stworzenie cyklu w trzech odsłonach. Realizację wstrzymano po dwóch seriach, a nigdy nieukończony sezon trzeci przeszedł w sferę mitu. Utopijna próba wywołania tego formatu z telewizyjnych zaświatów i domknięcie pewnego rozpoczętego przedsięwzięcia stała się zatem wydarzeniem. W „Królestwo: Exodus”, po dwudziestu pięciu latach od wydarzeń z oryginalnych serii, znowu trafiamy do nawiedzonego szpitala w centrum Kopenhagi, i jak się okazuje, niewiele się zmieniło: lunatyczka Karen łączy siły z personelem oddziału, by stawić opór mocom piekielnym, syn doktora Helmera przejmuje schedę po ojcu, a w szpitalnych podziemiach żarliwe dyskusje toczy tajne bractwo Anonimowych Szwedów. Von Trier zachowuje podlany cynicznym sosem humor, warstwę wizualną odmalowaną w sepiowych barwach, ale i całą strukturę konceptualną pierwszego „Królestwa” – miesza porządek świata żywych ze światem umarłych, a jako budulca konsekwentnie używa popkulturowych prefabrykatów i karykaturuje je do granic absurdu. Jest tu zarazem obecny wymiar autotematyczny i metatekstowy, symboliczne zwieńczenie całej kariery i pożegnanie samego autora. Być może nigdy wcześniej Lars von Trier nie był tak autorefleksyjny.


Po 25 latach od wydarzeń znanych z oryginalnych serii, trafiamy w Exodusie do nawiedzonego szpitala w centrum Kopenhagi, gdzie porządek świata żywych miesza się z porządkiem umarłych i gdzie rażący niekompetencją personel pogrąża się w coraz bardziej niedorzecznych, infantylnych, owianych nieznośną aurą krindżu zachowaniach i animozjach. Na narastające poczucie absurdu nowoczesnego świata reżyser odpowiada absurdalnym humorem – ktoś zauważył, zresztą słusznie, że w efekcie powstała postmodernistyczna z ducha, niepodobna do żadnego innego tytułu hybryda „Miasteczka Twin Peaks” z „The Office”; „Z archiwum X” z „Ostrym dyżurem”.

 

W repertuarze


04 XI 17:40